Działka po wycince
Byłam wczoraj na działce po 2 miesiącach przerwy i po karczowaniu wygląda już dużo lepiej:
Muszę pochwalić męża, bo się chłop sporo natrudził, a kopara dokończyła dzieło. Poniżej zdjęcie z głębi
I jeszcze prowizoryczna granica:
Ależ to cieszy!!!